Swoje błędy nie nazywam porażką, tylko treningiem, dlatego nie boję się ćwiczyć i popełniać błędy, bo tylko w ten sposób uczę się praktycznie, rozwijam i doskonalę.
wtorek, 12 marca 2013
KOMPLET LAWENDOWY
Do torebki dołączyło etui na telefon, etui na klucze i duży portfel, bo ja mam zawsze bardzo dużo do pochowania w portfelu -oczywiście nie pieniędzy bo te to raczej jakoś szybko uciekają :)
a widzisz miałam do ciebie uderzyć z pytaniem jak szyjesz portfele :) Bo ja jakoś szyje, ale z efektu jestem średnio zadowolona. I największy koszmar roku to przyszycie lamówki. Masz jakiś patent na połaczenie końców lamówki?
Mam ten sam problem co ty- niezależnie od tego czy portfel duży czy mały i tak zazwyczaj jest w nim wszystko oprócz pieniędzy ;)
OdpowiedzUsuńproblem wiekszości kobiet? :)
UsuńOj rozszyłaś się cudnie...ja jeszcze szycie portfela mam przed sobą...:)
OdpowiedzUsuńa widzisz miałam do ciebie uderzyć z pytaniem jak szyjesz portfele :) Bo ja jakoś szyje, ale z efektu jestem średnio zadowolona. I największy koszmar roku to przyszycie lamówki. Masz jakiś patent na połaczenie końców lamówki?
UsuńŚwietne uszytki! Bardzo praktyczne :-)
OdpowiedzUsuń