czwartek, 19 lutego 2015

DALEJ SZYJĘ

Tak swojej pasji nie porzuciłam, ale teraz czas przed maszyną to naprawdę luksus. Córka coraz starsza, przed nami szkoła, ćwiczymy czytanie, biegamy na zajęcia dodatkowe i tak czas ucieka. Jeśli już siadam do maszyny to tylko tworząc kolejne kreacje dla małej i na sesje zdjęciowe czasu brak. ostatnio udało mi sie zrobić zdięcia dwóm nowo powstałym rzeczom: sukience z liskiem i tuniczce i właśnie oto one:




Oba uszytki z dzianiny czyli stawiamy na wygodę. Sukienka z miętowej i pomarańczowej punto, a lisek z resztek skórek ekologicznych. Tunika z różowej punto i dzianinki którą ostatnio udało mi zakupić na facebooku.
Wszystkich serdecznie pozdrawiamy :)